Z okazji jutrzejszych Walentynek, chciałam dla Was coś przygotować, ale stwierdziłam, że daruję sobie kiczowate ozdoby z serduszek. Postanowiłam, że podzielę się z Wami pomysłem na walentynkowy deser. Nie jest to blog kulinarny, ale może ktoś skorzysta z mojego pomysłu? Z racji tego, że z moim chłopakiem mieliśmy dziś okazję do świętowania, to desery przygotowałam dosłownie kilka godzin temu.
Użyłam: płatków czekoladowych, serka mascarpone, malin, banana, czekolady i opcjonalnie - kinderki ;)
Na dno szklanki wsypałam odrobinę płatków,
a następnie dodałam maliny.
Serek mascarpone lekko posłodziłam i zmiksowałam z odrobiną mleka
i ułożyłam warstwę na malinach.
Kolejne warstwy to płatki i banany
i znów mascarpone z malinami
Na wierzch wystarczyło posypać startą czekoladę, dodać wafelki, czekoladki lub kinderki
i desery gotowe :)
Jak Wam się podoba? Skorzystacie z mojej propozycji? Na Walentynki, a może na inną okazję? ;)
Świetny pomysł! :) mmm...może spróbuję jutro zrobić. Już mi ślinka cieknie!
OdpowiedzUsuńpajuka.blogspot.com
+Zapraszam na konkurs