Za oknem robi się coraz bardziej jesiennie. Od pogody często zależy nasze zdrowie, samopoczucie i kondycja naszego organizmu. Chłód, wiatr i mróz nie sprzyjają skórze. Sama posiadam wrażliwą cerę, jesienią i zimą muszę podwójnie dbać o moje dłonie i usta. Dlatego dziś przygotowałam dla Was balsam do ust, który możecie zrobić w domowym zaciszu.
Będziecie potrzebować: miodu, wazeliny (lub pomadki ochronnej, która Wam się złamała), małego pojemniczka (do kupienia w drogerii) i oliwy z oliwek lub oleju kokosowego. Opcjonalnie - cień do powiek.
Do szklanki dodajecie łyżkę wazeliny,
następnie łyżeczkę miodu
i odrobinę oliwy z oliwek (oleju kokosowego).
Następnie, jeśli chcecie możecie dodać dosłownie troszeczkę cienia do powiek.
Wszystkie składniki należy rozpuścić. Możecie roztopić je w małym garnku, lub tak jak ja - w mikrofalówce.
Rozpuszczone składniki wlewacie do swojego pojemniczka i zostawiacie do wystygnięcia. Po chwili, możecie włożyć pudełeczko do lodówki.
Po kilkunastu minutach w lodówce, balsam jest gotowy do użytku! :)
Jak Wam się podoba ten prosty sposób na wykonanie własnego balsamu? :) Próbowałyście kiedyś same robić jakieś kosmetyki?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz