Ostatnio udało mi się kupić niejadalne mandarynki :)
Były okropnie kwaśne, ale przepięknie pachniały. Postanowiłam więc zrobić z nich użytek dekoracyjny.
Potrzebne nam będą:
-niejadalne mandarynki,
-goździki,
-nóż,
-zużyte wąskie świeczki, na przykład urodzinowe.
Mandarynki kroimy na pół.
W sam środek delikatnie wciskamy świeczkę o odpowiedniej długości.
Im świeczka będzie dłuższa i grubsza, tym dłużej będzie się palić.
W sam środek delikatnie wciskamy świeczkę o odpowiedniej długości.
Im świeczka będzie dłuższa i grubsza, tym dłużej będzie się palić.
Następnie tuż przy skórce wbijamy w mandarynkę goździki.
Na koniec skórki możemy natrzeć olejem, by ładnie błyszczały.
Gotowe!
A jak pięknie pachną!
M.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz