Papierowa torebka na prezent

Najpiękniejszy prezent to ten dawany od serca. Dobrze, gdy jest zrobiony własnoręcznie. 

Kiedy jednak nasz prezent jest kupiony w sklepie możemy sami wykonać wyjątkową i niepowtarzalną torebkę do niego.

Potrzebne będą:

- kolorowe papiery różnych rozmiarów

- dwie tekturki o odpowiedniej do prezentu wielkości

- klej lub taśma

- nożyczki

Tekturę obkładamy kolorowymi kartkami. 

Wnętrza ścianek mojej torebki są w innym kolorze.

Do wewnętrznej części tektury przykleiłam mniejszą kartkę.

 Całość obłożyłam niebieską, większą kartką.

Z kartki w innym kolorze wycinamy 4 paski o długości odpowiedniej do boków naszych ścianek. Każdy pasek składamy dwa razy wzdłuż, aby łatwiej później przykleić boczki. 

Dwa paski składamy razem i zginamy w połowie długości.

 Dzięki temu boki torebki będą identyczne. Następnie wycinamy wzorek.

Teraz musimy połączyć boczki, dno (pasek bez wyciętego wzoru) i ścianki torebki na prezent. 

Jeśli paski zbyt mocno wystają należy je przyciąć. 

Moje opakowanie z założenia miało być torebką. Jeżeli jednak włożymy prezent wcześniej i zamkniemy opakowanie czwartym paskiem powstanie nam pudełko.

Opakowanie możemy jeszcze ozdobić na zewnątrz, na przykład papierowymi kwiatami i listkami. 

Ciekawie będzie wyglądała, przewleczona przez otwór w górnej części torebki, fantazyjnie zawiązana wstążka, która będzie jednocześnie zamknięciem. 

Tak zapakowany prezent z pewnością przyciągnie uwagę.

M.

Kwaśne świeczki

Ostatnio udało mi się kupić niejadalne mandarynki :)

Były okropnie kwaśne, ale przepięknie pachniały. Postanowiłam więc zrobić z nich użytek dekoracyjny.

Potrzebne nam będą: 

-niejadalne mandarynki, 

-goździki, 

-nóż, 

-zużyte wąskie świeczki, na przykład urodzinowe.

Mandarynki kroimy na pół.
W sam środek delikatnie wciskamy świeczkę o odpowiedniej długości.
Im świeczka będzie dłuższa i grubsza, tym dłużej będzie się palić. 

Następnie tuż przy skórce wbijamy w mandarynkę goździki.

Na koniec skórki możemy natrzeć olejem, by ładnie błyszczały.  

Gotowe! 

A jak pięknie pachną!

M.

Włóczkowy wazon

Zdarzyło się Wam kiedyś dostać w prezencie kwiaty i... nie mieć do czego ich włożyć? 

Nie ma chyba nic gorszego niż śliczny bukiet w słoiku po ogórkach.

 Ale... wystarczy trochę wyobraźni i nawet ze zwykłego słoika można wyczarować niepowtarzalny wazon!

Potrzebne nam będą: 

-słoik (najlepiej taki o oryginalnym kształcie)

-mocny klej, na przykład do tapet

-pędzel 

-włóczka lub tasiemka

Dokładnie umyty i wysuszony słoik pokrywamy równomiernie warstwą kleju. 

Następnie pod miejscem na nakrętkę zawiązujemy na supełek koniec naszej włóczki. 

Teraz wystarczy tylko okręcać nią słoik dbając, aby włóczka czy tasiemka układała się równo.

Koniec naszej włóczki będzie znajdował się pod słoikiem, w miejscu najmniej widocznym. Dlatego też dobrze będzie pokryć go kolejną warstwą kleju, aby mocno przytwierdzić do szkła.

Miejsce przeznaczone na wieczko słoika można owinąć wstążką lub ozdobić nieużywaną bransoletką.

Niepowtarzalny wazon gotowy!

M.

Musujące babeczki do kąpieli

Dziś coś dla tych, którzy lubią relaksować się podczas kąpieli w wannie. Na pewno wielu z Was widziało (może część nawet używała), że w sklepach dostępne są musujące kule do kąpieli. Dzięki nim kąpiel będzie przyjemniejsza. Oliwka sprawi, że Wasza skóra będzie gładsza, a ulubiony olejek pomoże Wam się zrelaksować. Pokażemy Wam, że możecie wykonać je własnoręcznie przy niewielkim nakładzie pracy i pieniędzy - w nieco innej formie :)

Do wykonania musujących babeczek potrzebujecie: kwasek cytrynowy, sodę oczyszczoną, skrobię ziemniaczaną, oliwkę dla dzieci (możecie ją zastąpić oliwą z oliwek), aromat (olejek) i barwnik. W naszej wersji potrzebne Wam będą również silikonowe foremki.

Zaczynamy od wsypania do miski 100g sody oczyszczonej

Następnie dodajemy 50g kwasku cytrynowego

Kolejnym krokiem jest dodanie łyżki skrobi ziemniaczanej (dzięki niej Wasze kule nie opadną na dno, tylko będą utrzymywać się na powierzchni wody)

Do powstałej mieszanki dolewamy odrobinę oliwki

Wszystko razem mieszamy i rozdzielamy na dwie części - większą i mniejszą

Do miski z większą częścią dodajemy barwnik (może być w proszku lub w płynie)

Następnie dolewamy trochę ulubionego zapachu. Możemy do tego wykorzystać olejek eteryczny lub spożywczy. Ja wybrałam pomarańczowy olejek do pieczenia.

Silikonowe foremki wypełniamy powstałą masą

Później możemy przejść do mniejszej części masy, którą ułożymy na wierzchu babeczki

Na koniec możemy dodać jeszcze ozdobnych wiórków spożywczych, choć nie jest to konieczne

Przygotowane babeczki pozostawiamy na kilka godzin, aż stwardnieją. Następnie wyjmujemy je z sylikonowych foremek i możemy wrzucić do kąpieli lub dać komuś na prezent. 

Mamy nadzieję, że spodobał Wam się pomysł na musujące babeczki do kąpieli. Oczywiście jeśli chcecie, możecie uformować zwykłe kule. Jest to świetny pomysł na prezent. Jeśli wolicie możecie zrobić je dla siebie i cieszyć się spokojem podczas wieczornej kąpieli.

S.

Pazurkowe wzorki

Dzisiaj coś specjalnie dla pań! 

Idzie wiosna, więc czas na szaleństwo kolorów i wzorów, również na paznokciach!

Wszystko zależy tylko i wyłącznie od Was. Wybierzcie swoje ulubione lakiery do paznokci i dowolnie je ze sobą mieszajcie.

Chcemy zaproponować Wam zdobienie paznokci "na wodzie", dzięki któremu Wasze dłonie zyskają niepowtarzalny wygląd i będą przyciągać spojrzenia wszystkich :)

Zaczynamy od przygotowania niezbędnych rzeczy: lakiery do paznokci, zmywacz, patyczki kosmetyczne, ręcznik papierowy, odpowiedniego rozmiaru kubeczek (może być szklany lub jednorazowy; wielkość dostosujcie do potrzeb), wykałaczki, woda o temperaturze pokojowej i taśma klejąca.

Postawiłyśmy na różnorodność barw i wzorów, dlatego też mieszałyśmy lakiery w kieliszku. Aby jednak nie przesadzić z różnorodnością użyłyśmy tylko dwóch kolorów na jeden paznokieć.

Taśmą oklejamy palec wokół paznokcia, aby jak najmniej się ubrudził. Musimy też położyć jedną warstwę lakieru jako bazę pod nasz niepowtarzalny wzór- powinien to być najjaśniejszy z wybranych kolorów.

 Następnie kapiemy lakierem na wodę w naszym naczyniu. Pierwsze "kapanie" to zazwyczaj 2-3 krople lakieru, który rozpływa się po powierzchni. Do kolejnych warstw wystarczy zazwyczaj jedna kropla.

Na środek powstałej plamy lakieru kapiemy drugim kolorem, po chwili znowu pierwszym.

W ten sposób powstaje "pawie oczko", z którego będziemy mogli stworzyć wzór. Nie można jednak robić dużych przerw między kolejnymi warstwami, aby lakier nie wysechł.

 Za pomocą wykałaczki lub, jak było to w naszym wypadku, igły wbitej w gumkę ołówka wyciągamy "pawie oczko" w przeciwnych kierunkach.

 Następnie wzorek wyciągamy w poprzeczne linie, zawsze od jednej ścianki naczynia do drugiej!

 Powstałe linie możemy jeszcze "przeciąć" w połowie.

 Przygotowany wcześniej paznokieć z dobrze wysuszona bazą wkładamy delikatnie z góry w wybrany przez nas fragment wzoru i całkowicie go zanurzamy. Zanim wyjmiemy palec zbieramy dokładnie patyczkiem pozostały na powierzchni lakier.

 Paznokieć z naniesionym wzorem pozostawiamy do całkowitego wyschnięcia. Dopiero później możemy zdjąć taśmę.

Wzorki możemy również dowolnie modyfikować, wyciągając "pawie oczko" w rozmaite kształty. Oto kilka przykładów:

A tak wygląda efekt naszej pracy :) Wystarczy jeszcze tylko patyczkiem nasączonym zmywaczem wytrzeć lakier ze skórek wokół paznokci i gotowe!

 Na koniec jeszcze kilka inspiracji:

Kolorowego tworzenia!

M.